Akcesoria i wyposażenie
australijskiej firmy ARB znajdziesz w ofercie naszego sklepu 4x4.


Tuleje zawieszenia


Bagażniki dachowe

[2014-03-18]
Baja Polsko Włoska - podsumowanie Italian Baja 2014
 
Włochy okazały się szczęśliwe dla Polaków, którzy bardzo dobrze poradzili sobie z tamtejszymi terenami i rywalami. Nasi rodacy stanęli na podiach samochodowych, quadowych i motocyklowych i to we wszystkich klasyfikacjach – Pucharu Świata FIA, Puchary Świata FIM i Mistrzostw Europy FIM. A łatwo nie było, bo trasy 21. Italian Baja były bardzo wymagające.



Tegoroczna edycja Italian Baja rozpoczęła się 9,2-kilometrowym prologiem rozgrywanym jako Memoriał Claudio „Caco” Azzarettiego, jednego z inicjatorów tego rajdu. Sobotni etap składał się z dwóch sekcji – jedna o długości 44km, druga 19km. Załogi samochodowe trzykrotnie pokonywały ten dłuższy odcinek i dwukrotnie krótszy. Motocykle i quady miały trzy razy przejeżdżać 19-kilometrowy oes i dwa razy 44-kilometrowy, jednak odwołany został drugi przejazd dłuższego odcinka. Niedzielna trasa była jednakowa dla wszystkich pojazdów i składała się z tych samych odcinków, co w sobotę, jednak pokonywanych w odwrotnym kierunku. Każdy z odcinków zawodnicy przejeżdżali dwukrotnie. Główną charakterystyką trasy były liczne przejazdy przez wodę, niekiedy bardzo głęboką, co wielu załogom sprawiało problemy. Praktycznie po każdym odcinku trzeba było wysuszyć pojazdy, a w przypadku motocykli i quadów także kierowców. Dłuższe postoje w lodowatej wodzie nie należały też do przyjemnych, o czym przekonał się m.in. Łukasz Łaskawiec, który na 5 minut utknął w rzece.

Wśród polskich załóg samochodowych najlepiej spisał się jadący Hiluxem z Overdrive’u duet Dąbrowski / Czachor. Wygrali oni prolog i jeden z sobotnich oesów, pozostałe pokonywali także w czołówce, ostatecznie finiszując na 3. miejscu. Tym samym uzyskali kolejne punkty Pucharu Świata FIA w rajdach cross country – po dwóch rundach mają ich już 26, co daje im aktualnie 5.miejsce w klasyfikacji pucharowej. Kolejne punkty zdobył także Martin Kaczmarski ze swoim pilotem Filipe Palmeiro – uzbierał ich już 20, co plasuje go obecnie na 6. miejscu. Italian Baja polsko-portugalska załoga MINI z X-raidu zakończyła na 5.miejscu. Dwa oczka niżej widnieje nazwisko kolejnego Polaka – Macieja Martona, który pilotował Miroslava Zapletala. Choć na liście startowej przy tej załodze widniało BMW X3 CC, to panowie znów postawili na nowego Hummera H3 Evo7 i to nim w końcu wystartowali. W Italian Baja dobrze spisał się także Piotr Beaupre z Jackiem Lisickim, jadący BMW X3 CC – znaleźli się na 13. miejscu w generalce rajdu. Na 23. miejscu uplasował się natomiast rajdowy debiutant, Edgar Łukasiewicz, pilotowany przez Piotra Brakowieckiego (BMW X5 CC). 30. pozycja należała natomiast do jadącej Land Cruiserem załogi Tomasz Czerniak / Bartosz Szlezak. Warto jednak podkreślić, iż ta załoga zajęła 6.miejsce w klasie T2. Największymi polskimi pechowcami w kategorii samochodów byli natomiast Adam Małysz i Rafał Marton (Hilux Overdrive). Po bardzo udanym prologu (zajęli 3.miejsce) sobotni etap okazał się dla nich nieszczęśliwy, gdyż na trzecim oesie w ich Toyocie awarii uległa skrzynia biegów, co zmusiło załogę do wycofania się z rajdu. Szczęście nie opuściło natomiast ich kolegów z zespołu Overdrive – Yazeed Al-Rajhi i Timo Gottschalk ponownie bowiem zdobyli maksymalną liczbę punktów Pucharu Świata FIA (na koncie mają już 60 punktów i są aktualnym liderem klasyfikacji pucharowej). Po zwycięstwie w Baja Russia wyczyn ten powtórzyli także na Italian Baja. Warto dodać, iż wygrali w pięknym stylu, gdyż ich łupem padło aż 7 z 10 odcinków specjalnych. We Włoszech bardziej niż na rodzinnej ziemi szczęście dopisało Borisowi „Carowi” Gadasinowi (trzykrotnie już wygrywał Italian Baja), jadącemu G-Forcem Proto i pilotowanemu przez Adreya Kuzmicha – ta załoga rajd zakończyła na 2.miejscu i z 27 punktami zajmuje obecnie 3.miejsce w klasyfikacji Pucharu. Drugie miejsce w Pucharze Świata FIA należy obecnie do innej rosyjskiej załogi – Vladimira Vasilieva i Konstantina Zhiltsova w MINI All4 Racing (w Italian Baja uplasowali się na 4. miejscu). Niespodziankę – niekoniecznie miłą – sprawił swoim kibicom Jean-Luis Schlesser, który miał startować w Italian Baja tradycyjnie w Buggy własnej produkcji, a nawet był wymieniany w gronie kandydatów do zwycięstwa w rajdzie. Sam jednak nie wystartował, a w Buggy Schlesser Original zasiadł jego pilot, Thierry Magnaldi, który ukończył rajd na 9. miejscu.




Dwa puchary z Włoch przywiózł polski motocyklista Jakub Przygoński. Po zdobyciu historycznego 6.miejsca w Rajdzie Dakar forma go najwidoczniej nie opuszcza, co potwierdził w Italian Baja. Jadący KTMem motocyklista stanął na 3. miejscu podium w klasyfikacji Pucharu Świata FIM oraz na 1. miejscu w klasyfikacji Mistrzostw Europy. W motocyklowej stawce Pucharu Świata wyprzedziło go dwóch Włochów – najszybszy był Vanni Cominottto (Yamaha), drugi był Alessandro Ruoso (Honda). Świetnie spisali się także polscy quadowcy startujący w tej pierwszej rundzie Pucharu Świata FIM – na drugim stopniu podium stanął Kamil Wiśniewski, jadący Yamahą Raptorem, zaś tuż za podium uplasował się Zbigniew Zych (także Yamaha Raptor). Zwycięzcą klasyfikacji pucharowej w kategorii quadów został Włoch Stefano Biscontin, jadący Yamahą 450, trzeci natomiast był Węgier Matyas Somfai (E-ATV).

W klasyfikacji Mistrzostw Europy FIM na podium stanęło aż dwóch polskich motocyklistów – poza wspomnianym Kubą Przygońskim ten zaszczyt wywalczył sobie Krzysztof Jarmuż jadący Hondą – zajął 3.miejsce. Polaków rozdzielił Czech Rudolf Lhotsky na Husqvarnie (2.miejsce). Na 5. miejscu znalazł się kolejny z Polaków – Sebastian Kałużny (Husaberg), a na 8. miejscu Przemysław Pawłowski (KTM). Do mety nie dotarł natomiast Artur Błański (Yamaha). Do Polaków należało natomiast całe quadowe podium – na najwyższym stopniu stanął Piotr Serbista (Yamaha Raptor), drugi był Arkadiusz Bernat (Can-Am), a trzecie miejsce wywalczył Jarosław Kalinowski (KTM 525). Pozostałe 3 polskie quady nie osiągnęły mety rajdu. Wśród tych pechowców znaleźli się Adrian Bernat (Can-Am), reprezentant RMF 4RT Maciej Albinowski oraz Łukasz Łaskawiec (Yamaha Raptor). Najbardziej nieszczęśliwy z nich był „Łoker”, gdyż po sobotnim etapie był liderem, zaś na pierwszym z niedzielnych odcinków urwał koło swojego quada, co zmusiło go do wycofania się z rajdu. Z kolei jedyny z Polaków startujący UTV – Tadeusz Wiśniewski (Polaris RZR) również zdobył miejsce na podium – uplasował się na 2. miejscu w tej kategorii. Choć akurat on miał ułatwione zadanie, gdyż miał jedynie 5 konkurentów. Na podium rozdzielił dwóch Czechów jadących Arctic Catami – Pavel Vyoral był pierwszy, zaś Dusan Randysek trzeci.

Kolejną rundą Pucharu Świata FIA będzie Abu Dhabi Desert Challenge, który rozgrywać się będzie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich już w pierwszy weekend kwietnia (4-6. kwietnia). Motocykliści i quadowcy ponownie powalczą o punkty Pucharu Świata w rajdach baja w lipcu podczas Baja Espania Aragon (18-20. lipca, Hiszpania). Kolejna rozgrywka Mistrzostw Europy FIM odbędzie się natomiast w rumuńskim Baia Mare w dniach 12-15. czerwca.

AM


21. ITALIAN BAJA

1. Yazeed al-Rajhi/Timo Gottschalk (SA/D) Toyota Hilux 3:17.15
2. Boris Gadasin/Aleksiej Kuzmicz (RUS) G-Force Proto New Line +44
3. Marek Dąbrowski/Jacek Czachor (PL) Toyota Hilux +1.52
4. Władimir Wasiliew/Konstantin Żilcow (RUS) Mini All4 Racing +2.10
5. Martin Kaczmarski/Filipe Palmeiro (PL/P) Mini All4 Racing +2.49
6. Aleksandr Żełudow/Oleg Tiupienkin (RUS) Toyota Hilux +3.28
7. Reinaldo Varela/Gustavo Gugelmin (BR) Toyota Hilux +3.55
8. Rusłan Misikow/Witalij Jewtekow (RUS/UA) BMW X3 CC +7.05
9. Thierry Magnaldi/François Borsotto (F) Schlesser Original +7.56
10. Rómulo Branco/João Serôdio (P) Toyota Hilux +8.14
11. Miroslav Zapletal/Maciej Marton (CZ/PL) H3 Evo 7 +10.57
13. Piotr Beaupré/Jacek Lisicki (PL) BMW X3 CC +16.41
23. Edgar Łukasiewicz/Piotr Brakowiecki (PL) BMW X5 CC +57.46
30. Tomasz Czerniak/Bartosz Szlezak (PL) Toyota Land Cruiser +12:54.18 (6. T2)
PUNKTACJA PUCHARU ŚWIATA
1. al-Rajhi 60, 2. Wasiliew 33, 3. Gadasin 27, 4. Dąbrowski 26, 5. Kaczmarski 22, Varela 22, 7. Misikow 13, 8. Żełudow 8, 9. Rudskoj 5, 10. Jewliew 4, Magnaldi 4.

FIM BAJAS WORLD CUP  - MOTOCYKLE
1. Vanni Cominotto (I) Yamaha WR 450 2:29.47
2. Alessandro Ruoso (I) Honda 450 HM +5.35
3. Kuba Przygoński (PL) KTM 450 EXC +7.36
4. Victor Riviera (E) KTM 450 +13.57
5. Andrien Maré (F) Yamaha YZF 450 +14.14
6. Stefano Biscontin (I) Yamaha YZF 450 +22.06

QUADY
1. Stefano Biscontin (I) Yamaha 450 YZF 2:51.53
2. Kamil Wiśniewski (PL) Yamaha Raptor 700 +7.53
3. Mátyás Somfai (H) E-ATV 690 RR +9.52
4. Zbigniew Zych (PL) Yamaha Raptor 700 +16.14
5. Daniel Aguilar (E) Honda TRX 700 +3:40.51

MISTRZOSTWA EUROPY - MOTOCYKLE
1. Kuba Przygoński (PL) KTM 450 EXC 2:37.23
2. Rudolf Lhotsky (CZ) Husqvarna TE 510 +17.59
3. Krzysztof Jarmuż (PL) Honda CRF 450 +19.50
4. Rui Costa (P) Husqvarna TE 520 +23.05
5. Sebastian Kałużny (PL) Husaberg FE 450 +25.03
6. Zdeněk Gottvald (CZ) TM Baja +30.53
7. Pedro Bianchi Prata (P) Husqvarna TE 449 RR +36.16
8. Przemysław Pawłowski (PL) KTM 350 EXC-F +43.50

QUADY
1. Piotr Serbista (PL) Yamaha Raptor 700 3:04.11 (1. Q2)
2. Arkadiusz Bernat (PL) Can-Am DS 450 +43 (1. Q1)
3. Jarosław Kalinowski (PL) KTM 525 XC +8.33 (2. Q2)
4. Michelangelo Scandola (I) RF Moto TRX 700 +9.10 (2. Q1)
5. Jan Dušek (CZ) Can-Am Outlander 1000 +18.58 (3. Q2)
6. Cristian D'Agnolo (I) Suzuki LRT +34.44 (3. Q1)

UTV
1. Pavel Vyoral (CZ) Arctic Cat EFI 1000 3:32.59
2. Tadeusz Wiśniewski (PL) Polaris RZR +8.58
3. Dušan Randýsek (CZ) Arctic Cat Wild Cat Evo +1:09.42
<< powrót
Dodaj do:





X