|
[2005-06-30] |
Berlin Wrocław - wczorajszy etap w kolejnej relacji Michała Krawczyka. |
|
Druga część dzisiejszego etapu rozpoczęła się na pologonie w okolicy Węgrzyna.
Długość całkowita odcinka - 40 km.
Odcinek rozpoczął się startem równolegle do asfaltu po ponad kilometrowym
łuku z dużymi dołami wypełnionymi wodą i błotem. Potem był szybki przejazd
przez wodę i dalsza kręta część trasy. Na 20 kilometrze trasy załoga złapała
kapcia i była zmuszona zmienić koło tracąc przez to cenne minuty. Niestety
kilkanaście kratek dalej w dołach wypełnionych wodą musiał być jakiś betony
gruz bo porwało następną gumę. Ostatnie 18 kilometrów odcinka załoga
przejechała na kapciu starając się utrzymać prędkość przynajmniej 30km/h.
Kilometrowy dojazd do bazy z mety odcinka po równej drodze to już była
sama przyjemność. Te dwa kapcie zaowocowały stratą do prowadzącego około
35 minut, ale jutrzejszy etap o długości 325 kilometrów z czego 275 rajdowych
może zmienić wszystko w klasyfikacji.
Do tego najdłuższego 5 etapu w aucie zostały wymienione wszystkie płyny, klocki,
paski osprzętu oraz założony komplet nowych Simexów + dwa kompletne koła
na zapas.
M.Krawczyk
|
<< powrót |
|
|