W sobotę na Placu Czerwonym pożegnano komandę Kamaz Master, która wyruszyła na Dakar z zadaniem wygrania kategorii ciężarówek po raz szósty z rzędu. Fabryczny team z półmilionowego miasta Nabierieżnyje Czełny nad Kamą, wyrósł na potentata w maratonach od debiutu w Rajdzie Jelcza 1988 (angielskojęzyczne materiały Kamaza informują o Rally Elch!).
Sprawdzone modele 4911 Extreme, używane od 2003 roku, doczekały się modernizacji - zmieniono układ transmisyjny, poprawiono zawieszenie, przesunięto zbiornik paliwa przed tylną oś. Egzamin stanowił UAE Desert Challenge, wygrany w T4 przez 730-konnego Kamaza premiera Tatarstanu, Rustama Minnichanowa.
Do Lizbony wyruszyły trzy "bojowe maszyny". Nie zmieniono składu zwycięskiej załogi - Władimirowi Czaginowi towarzyszą ponownie szef ekipy, Siergiej Jakubow oraz mechanik Siergiej Sawostin. Firdaus Kabirow, triumfator Dakaru w 2003 i 2005, objął funkcję menedżera. Nowym numerem 2 w zespole został Ilgizar Mardiejew, tworzący załogę z Ajdarem Bielajewem i najmłodszym w składzie, 22-letnim Eduardem Nikołajewem. "Edik" posiada w kolekcji kartingowy Puchar Rosji, trzykrotnie sięgał po mistrzostwo Tatarstanu.
Na trzeciego kierowcę wybrano Siergieja Reszetnikowa, pracownika działu badawczo-rozwojowego Kamaza od 1988 roku, działu sportu - od 1994. "Szturmanem" został Andriej Mokiejew, który przed dwoma laty wygrał Dakar z Kabirowem, a mechanikiem - uczestnik mistrzostw Europy w rallycrossie, Eduard Kuprianow. Serwis zapewnią trzy Kamazy 635050, w tym hotel na kołach - z miejscami noclegowymi, pomieszczeniem do relaksu, prysznicem i kuchnią.
Przed tygodniem dokonano otwarcia nowego centrum sportowego Kamaza w Nabiereżnych Czełnach. Fabryczny dział sportu, jakiego dotąd nie było w Rosji, posiada powierzchnię 2000 m² i stanowiska do obsługi ośmiu rajdowych maszyn.
źródło: www.autoklub.pl |