Około 10 dni zajęło ekipie Silk Way Rally napisanie ostatniej części roadbooka rajdu, który odbędzie się w dniach od 5 do 13 sierpnia. Kolumna samochodów organizatora przejechała trasę w Kazachstanie i Turkmenistanie by potwierdzić w terenie decyzje, wcześniej podjęte na mapie i podczas pierwszych przejazdów. Karawana licząca 10 osób osiągnęła postawione przed nią cele.
Jean-Marc Bonnay, członek ekipy, powiedział:„Udało nam się dopisać do roadbooka ostatni etap rajdu, który będzie liczył 1500 km w różnych warunkach. Pomimo wiedzy o tym terenie, często byliśmy zaskoczeni tym, co na nas czekało. W każdym razie, trasa z pewnością usatysfakcjonuje zarówno kierowców jak i pilotów”.
Jazda po ogromnych przestrzeniach wyschniętego jeziora Kara-Bogaz-Gol, kiedyś części Morza Kaspijskiego lub w sercu pustyni Karakoum w Turkmenistanie, powinna dostarczyć kilku niespodzianek na ostatnim odcinku Silk Way Rally. Ci, którzy zdobyli już doświadczenie w rajdach terenowych, będą musieli je w ykorzystać podczas jazdy po wydmach. Piloci będą natomiast mieli okazję odkryć rodzaj pustyni inny od tych, które znają z Dakaru.
Niedawno organizatorzy ogłosili sensacyjną wiadomość: amatorzy, którzy ukończą rajd podzielą między siebie nagrodę pieniężną w wysokości 300 000 dolarów. Szczegóły jeszcze nie są znane ale pewne jest, że premia czeka każdego, kto dotrze do mety.
więcej zdjęć i informacji:
www.silkwayrally.com
|