|
[2009-09-07] |
Jedyna polska załoga - Toyota Terratrek Competition w pierwszej dziesiątce w klasie T2.2 na wczorajszym odcinku Silk Way Rally. |
|
Dziewiąte miejsce w klasie T2.2 zajął duet rajdowy Aleksander Sachanbiński – Arkadiusz Rabiega po drugim dniu Silk Way Rally. W klasie T2 polski team uplasował się na czternastej pozycji. W klasyfikacji ogólnej rajdu zespół TCC znajduje się na 43 miejscu.
Trasa w drugim dniu Rajdu Silk Way wynosiła 478 kilometrów. Blisko stukilometrowy dojazd wiódł z Kazania na południowy-wschód ku przeprawie na Wołdze. Tuż za rzeką rozpoczynał się odcinek specjalny o długości 141 kilometrów. Odcinek dojazdowy o długości 247 kilometrów z metą w Bugurusłanie (Tatarstan) zamykał trasę pierwszego dnia maratonu śladami Marco Polo.
- Trasa była utwardzona i szybka, miejscami szeroka nawet na 8 metrów – mówi kierowca Aleksander Sachanbiński. - Odcinek specjalny natomiast przypominał polne drogi w Polsce. Był dość kręty i z niespodziankami w postaci głazów. Nie mieliśmy problemów nawigacyjnych, które stały się bolączką części załóg. Przejechaliśmy trasę gładko i bez niespodzianek. W poniedziałek przekraczamy granicę z Kazachstanem i wjeżdżamy w stepy.
Polski team Toyota Terratrek Competition pokonała odcinek specjalny w czasie 2 godzin i 3 minut, co dało załodze TCC 43 pozycję w klasyfikacji generalnej. Zwycięzcą pierwszego dnia rajdu został duet Naser Saleh Al Attiyah – Timo Gottschalk, któremu przejazd odcinka specjalnego zajął godzinę i 10 minut.
W drugim dniu rajdu łączna długość odcinków specjalnych oraz dojazdów wynosi 844 kilometry. Trasa będzie wiodła na południowych stokach Wysoczyzny Bugulminsko - Bielebiejewskiej oraz po kazachskich stepach. Ze względu na długość trasy organizatorzy przewidzieli wczesny start - zarówno samochody terenowe, jak i ciężarówki wyjadą z Bugurusłanu o 6:45 czasu miejscowego. Tuż po godz. 17 wszystkie teamy powinny być już na mecie w Uralsku.
ZOBACZ:
|
<< powrót |
|
|