|
| [2011-06-12] |
| Ładoga Trophy - Etap VIII - Pechowa sobota. Załoga Łukaszewski, Duhanik spada na 4 miejsce. +Komentarz Witka Fedorowicza. |
| |
 Ostatni etap był niezwykle pechowy dla walczącej na podium polskiej załogi. W samochodzie Marcina Łukaszewskiego i Magdaleny Duhanik na cztery kilometry przed metą, urwał się wąs przekładni kierowniczej i uniemożliwił skończenie odcinka. Team Off-roadsport dostał karę i w klasyfikacji generalnej spadł na czwarte miejsce. To pierwsza, poważna awaria, która zatrzymała Sama Evo III w czasie zawodów. Foto
Mamy ogromny niedosyt i jest nam niezwykle przykro bo jako pierwsza załoga z Polski byli byśmy na podium - mówi Marcin Łukaszewski. Do tej pory nikomu się to nie udało. To były ciężkie zawody do których długo się przygotowywaliśmy. Już po pierwszym etapie wiedzieliśmy że Ładoga Trophy to prawdziwe zawody sportowe o urozmaiconym charakterze. Stawka była bardzo silna i konkurenci wciąż naciskali. Tereny jakimi dysponują Rosjanie można nazwać bezkresami. To coś, czego w Polsce niema. Nie spełniło się nasze sportowe marzenie, ale sam start w tej imprezie jest dużym wyzwaniem. Ładoga Trophy zapewne trafi do naszego rajdowego kalendarza.
W ciągu ośmiu dni zawodnicy okrążyli największe jezioro w Europie, pokonując blisko 1200 kilometrów. Odcinki specjalne liczyły 200 km, były niezwykle trudne i urozmaicone. Trzynastą edycję Ładoga Trophy zwyciężył Kiri Shivonen, drugi był Pylko Pykka, a trzeci Sergiej Halzew.
źródło i fot. off-roadsport.pl
Zobacz także:
Sprostowanie od redakcji rajdy4x4.pl:
Pierwszą polską załogą która startowała w Ładodze w 2003 roku i następnie zajęła II miejsce na podium w 2004 roku byli Krzysztof Turchan i Witold Fedorowicz.
Zapraszamy do obszernej relacji z przebiegu Ładoga Trophy 2004.
 29 maja 2004, 9:00
Czasu miejscowego z Placu Issakowskiego w centrum Petersburga wystartowała kolejna
edycja rajdu Ładoga Trophy 2004 - 105 z całej Rosji i dwie załogi z Warszawy wraz
z serwisem z Katowic. Polscy uczestnicy tegorocznego rajdu to: Krzysztof Turchan
/Ślepy/ z Witoldem Fedorowiczem /ŻABA/, samochodem Range Rover oraz Rafał Kuziemski
/RAFALSKI/ z Krystianem Łukaszewskim /MOJO/, również samochodem Range Rover.
[ czytaj więcej... ]
 Komentarz Witka "Żaby" Fedorowicza:
Magdzie i Marcinowi
- Gratulacje pięknej walki, ukończenia i wysokiej pozycji w tegorocznym Ładoga Trophy. Szczególne słowa uznania dla Pilotki – bo na tym rajdzie to rzeczywiście ciężki kawałek chleba.
Przez ostatni tydzień z zapartym tchem śledziłem Wasze zmagania i jak wielu mocno trzymałem za Was kciuki. Tym mocniej, że jako nieliczny spośród Wam kibicujących – dwukrotny uczestnik tego rajdu – doskonale zdaje sobie sprawę w co się wpakowaliście)
Brawo!
Niemniej jednak dla porządku zwrócić muszę uwagę, że polska załoga stała już na podium w Petersburgu. Pierwsza polska załoga wystartowała w Ładodze w 2003 roku, byli to Krzysztof Turchan i Witold Fedorowicz. Według dzisiejszych standardów prawie seryjnym Land Roverem Serii III, którym mój przyjaciel na co dzień dojeżdżał do pracy i na zakupy – zarówno przed jak i po rajdzie. Ciekawostką jest fakt, że nie było z nami żadnego serwisu, a wszystkie potrzebne na trzytygodniową eskapadę graty: ubrania, namiot, pozostały sprzęt biwakowy oraz części zamienne cały czas jechały z nami na pace "rajdówki" przez wszystkie os-y.
W roku kolejnym, 2004 były już dwie załogi, dwoma Range Roverami; Krzysztof Turchan z Witoldem Fedorowiczem oraz Rafał Kuziemski z Krystianem nomen omen Łukaszewskim oraz serwisowa dyskoteka. To właśnie w tym roku Krzysztof Turchan i Witold Fedorowicz byli pierwszymi Polakami na podium Ładoga Trophy – przegrywając po zaciekłych tygodniowych zmaganiach walkę o I miejsce o zaledwie 6 minut! Ostatecznie więc w 2004 roku Krzysztof Turchan z Witoldem Fedorowiczem zajęli II miejsce a Rafał Kuziemski z Krystianem Łukaszewskie miejsce IV – co ciekawe nie kończąc ostatniego OS-u z powodu.. rozerwania przekładni kierowniczej... Jak widać historia lubi się powtarzać.
Warto również nadmienić, że w obu przypadkach w 2003 i 2004 roku wszystkie auta dotarły na rajd i wróciły na własnych kołach.
Podana klasyfikacja dotyczy klasy TR3, bo jak może nie wszyscy wiedzą bracia Rosjanie, w przeciwieństwie do Polaków, już od dawna odróżniają samochody od unochodów.
Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluje!
Pilot jak dotąd jedynej polskiej załogi na podium rajdu Ładoga Trophy.
Witold "Żaba" Fedorowicz
p. s. Wszystkich zachęcam do przeżycia tej wspaniałej przygody jaką jest rajd Ładoga i podjęcia wyzwania pobicia naszego rezultatu. Powodzenia ...
|
| << powrót |
|
|
|
|
