|
[2003-12-19] |
W związku z kontuzją Marka Dąbrowskiego jego miejsce w zespole Orlen Team w Rajdzie Dakar 2004 zajmie młody zawodnik - Łukasz Kędzierski. |
|
Rozpatrywaliśmy różne warianty, zbieraliśmy opinie w środowisku ekspertów. Podjęcie tej decyzji nie było łatwe: wymagało głębokiej analizy i przemyślanych rozstrzygnięć. Podjęliśmy ją ze zrozumiałych względów w trybie ekspresowym, a wybór utrudniał brak zaplecza wśród polskich motocyklistów startujących z powodzeniem w Rajdzie Dakar. Zdecydowaliśmy się ostatecznie dać szansę młodemu zawodnikowi. Postawiliśmy na młodego, zdolnego motocyklistę, traktując to jako inwestycję w przyszłość - powiedział Sławomir Golonka, wiceprezes zarządu PKN Orlen S.A.
Spośród wyselekcjonowanych polskich zawodników rozważano m.in. kandydatury Bartosza Obłuckiego, Wojciecha Rencza, i Pawła Świderskiego. Wybór padł na Łukasza Kędzierskiego. To młody utalentowany motocyklista, dwukrotny Mistrz Polski w rajdach enduro w klasie senior 2T, złoty medalista Drużynowych Mistrzostw Świata w sześciodniówce motocyklowej - taką rekomendację uzyskał PKN Orlen od Prezesa Polskiego Związku Motorowego, Andrzeja Witkowskiego.
Nasz team to działanie zespołowe, dlatego decyzję podejmowaliśmy wspólnie - mówi Marek Dąbrowski.
Chcemy, żeby Orlen Team był zespołem rajdowym zarówno dla doświadczonych i sprawdzonych zawodników, jak też szansą dla młodych i zdolnych sportowców, takich właśnie jak Łukasz, którzy w ten sposób zyskają szansę rozwoju. To inwestycja w młodość i doświadczenie - argumentuje decyzję Sławomir Golonka, wiceprezes PKN Orlen.
Łukasz Kędzierski ma 21 lat, sport motocyklowy uprawia od 1995 roku. Jest reprezentantem Polski i trzykrotnym uczestnikiem Drużynowych Mistrzostw Świata w sześciodniówce motocyklowej, w których zdobył m.in. jeden złoty i dwa srebrne medale. Dwukrotny Mistrz Polski w rajdach enduro (w klasie młodzik i senior 2T). Uczeń Jacka Czachora i Marka Dąbrowskiego.
Cieszę się, że to właśnie Łukasz pojedzie z nami na Dakar, to był mój i Marka faworyt. Wierzę w niego, tak jak kiedyś uwierzyłem w Marka - powiedział Czachor.
To zdolny chłopak, z przyszłością, naszym zdaniem ma duże szanse wyrosnąć na kolejne "dakarowe pokolenie" - jak już pójdziemy z Jackiem na zasłużoną emeryturę - dodaje Dąbrowski.
Mój imiennik Łukasz to dobry zawodnik, brał z powodzeniem udział w motocyklowej sześciodniówce enduro. Sprawdził się więc na dłuższych dystansach. Przyda nam się "młoda krew" - mówi Komornicki. Właściwie już został pasowany na członka teamu - ochrzciliśmy go "małolatem" - dodaje Rafał Marton.
Jestem bardzo szczęśliwy, to dla mnie ogromna szansa, zawsze marzyłem, żeby pojechać na Dakar. Cieszę się też bardzo, że zespół przyjął mnie tak życzliwie. Obiecuję, zrobić wszystko, żeby nie zawieść pokładanych we mnie nadziei i wykorzystać swoją szansę - powiedział Łukasz Kędzierski.
|
<< powrót |
|
|