Akcesoria i wyposażenie
australijskiej firmy ARB znajdziesz w ofercie naszego sklepu 4x4.


Tuleje zawieszenia


Bagażniki dachowe

[2015-04-20]
Dakar 2016 z Peru, ale bez Chile.
 

To już pewne – trasa Rajdu Dakar 2016 będzie wiodła z Peru przez Boliwię do Argentyny. 38. edycja tego najtrudniejszego na świecie rajdu wystartuje 3. stycznia i potrwa do 16. stycznia.

Nie udało się utrzymać w tajemnicy przebiegu trasy najbliższego Dakaru aż do oficjalnej prezentacji, która zaplanowana była na 16. kwietnia. Dwa dni wcześniej „wygadał” się bowiem prezydent Boliwii Evo Morales, który był tak dumny z faktu, że cała dakarowa karawana przejedzie przez terytorium jego kraju, że podał również informację o tym, że wjedzie ona do Boliwii z Peru i wyjedzie do Argentyny. Tę nowinę potwierdzili oficjalnie organizatorzy podczas konferencji prasowej w Paryżu. Także w Polsce będzie można się zapoznać ze szczegółami dotyczącymi najbliższej edycji tego rajdu podczas „Dakar Tour”, który zawita do Warszawy 22. maja.

Peru nie po raz pierwszy znajdzie się na trasie Rajdu Dakar – ten kraj gościł już zawodników w 2012 i 2013 roku. 8. odsłona południowoamerykańskiego Dakaru będzie natomiast będzie pierwszą, podczas której zawodnicy nie zawitają do Chile. Ten kraj nękały w ostatnim czasie powodzie, które przeszły także przez tereny, które zwykle goszczą dakarową karawanę. To spowodowało, że ostatecznie Chile „wypadło” z Dakaru 2016, jednak zarówno organizatorzy, jak i zawodnicy liczą na to, że już w kolejnym roku ten kraj wraz z jego słynnymi, niebotycznymi wydmami, powróci na trasę tego rajdu.



Szczegółowa trasa Rajdu Dakar 2016 będzie przedstawiona 28. kwietnia. Na razie wiadomo, że dakarowa karawana wyruszy 3. stycznia ze stolicy Peru, Limy. Na terenie tego kraju zawodników czeka starcie z wydmami, gdzie eksperci od jazdy po piasku będą mieli okazję wykorzystać swoje umiejętności. Po pokonaniu tego ciągu wydm, rozpościerających się między oceanem a górami, uczestnicy Dakaru wjadą do Boliwii, która gościć będzie dakarowców po raz trzeci, jednak w tej edycji będą oni ją odkrywać w zupełnie inny sposób. W przeciwieństwie do ograniczonych przejazdów przez Boliwię w dwóch poprzednich latach, cała rajdowa stawka przejedzie przez ten kraj i jego urokliwe wyżyny, mając także możliwość odwiedzenia jeziora Titicaca. Tej zmianie przebiegu trasy będzie towarzyszyła znaczna zmiana wysokości, zaś ta wspinaczka będzie testem zdolności psychicznej i fizycznej adaptacji do warunków. Na terenie Boliwii – w Salcie - zaplanowano także dzień odpoczynku, który tradycyjnie da wytchnienie zawodnikom w połowie ich zmagań, konkretnie 10. stycznia. Ostatni ekstremalny sprawdzian wytrzymałościowy czeka zawodników w Argentynie, która jest wiernym gospodarzem Rajdu Dakar od czasu jego „przeprowadzki” do Ameryki Południowej. Podróż przez ten kraj na południe w kierunku Rosario przebiegać będzie pod znakiem różnorodności terenów, co będzie wymagało od zawodników nie tylko krzepy, ale także koncentracji i rozwagi. 38. Rajd Dakar 16. stycznia zakończy ceremonia podium w Rosario, które w 2014 roku rozpoczynało dakarową odyseję.

Od 15. maja organizatorzy rozpoczną przyjmowanie zgłoszeń do przyszłorocznej edycji Rajdu Dakar. Na tej liście z pewnością pojawi się wiele nowości – już na przykład wiadomo, że najbardziej znana kobieta Dakaru, Laia Sanz, w swoim zgłoszeniu w miejsce Hondy wpisze motocykl marki KTM, gdyż kilka dni temu skorzystała z propozycji „pomarańczowych” i podpisała kontrakt z tym zespołem. Prawdopodobnie najlepszy polski dakarowiec, Rafał Sonik, także w Dakarze 2016 wystąpi w nowych barwach, gdyż ostatnio dołączył do Orlen Team. Na ujawnienie wszystkich niespodzianek dotyczących zawodników będzie trzeba jednak poczekać do 18. listopada, kiedy opublikowana zostanie lista zgłoszeń do Rajdu Dakar 2016.



AM

<< powrót
Dodaj do:





X