Akcesoria i wyposażenie
australijskiej firmy ARB znajdziesz w ofercie naszego sklepu 4x4.


Tuleje zawieszenia


Bagażniki dachowe

[2005-04-08]
24. RALLYE OPTIC 2000 TUNISIE 2005 - dzień po dniu - czwartek
 
Czwartek, 7 kwietnia
Etap IV Sabria-Sabria
(odc. dojazdowy 52 km, odc. specjalny 315 km, odc. dojazdowy 41 km = razem 408 km)

Po chwilowym niepowodzeniu, jakim był spadek na 3. miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu, na IV etapie Luc Alphand odrobił straty i odzyskał fotel lidera.

W czwartek zawodnicy ścigali się na jednym z najdłuższych i najtrudniejszych etapów tegorocznego Rajdu Tunezji. Prawdziwie pustynny klimat, wyczerpująco wolna jazda, upał, przeprawy przez liczne wydmy i wymagająca nawigacja złożyły się na mierzącą ponad trzysta kilometrów pętlę wokół pustynnej oazy Douz.

"Dziś czuję się dużo szczęśliwszy" ? opowiadał zadowolony Alphand, który wygrał etap, wyprzedzając drugą na mecie Juttę Kleinschmidt o blisko siedem i pół minuty. Jego zdaniem najtrudniejszym fragmentem rywalizacji były pierwsze 80-85 kilometrów po starcie ? wtedy auta zmuszone były kluczyć wśród kęp wielbłądziej trawy oraz wydm. Mimo tych przeszkód Francuz radził sobie znakomicie: "Udało mi się wówczas wyprzedzić Jeana-Louisa Schlessera oraz Hiroshiego, który utknął gdzieś swym autem, ale później nas dogonił. Ścigaliśmy się z szaleńczą prędkością; czasem odnosiłem wrażenie, że jedziemy nawet zbyt szybko. We dwóch, razem wyprzedziliśmy Saby?ego. Później jednak, zaledwie 5 km przed metą Hiroshi utknął po raz drugi. Wtedy wyszedłem na prowadzenie i jednocześnie trochę zwolniłem. W oponach mieliśmy niskie ciśnienie, a droga stała się skalista, dlatego uważałem, by ich nie przebić. Być może straciłem wtedy trochę czasu, ale była to rozsądna decyzja".

Kłopoty Masuoki, który by wydostać się z pułapki, w jakiej znalazł się tuż przed metą, potrzebował aż 10 minut (ostatecznie uzyskał 3. rezultat), efektywnie wykorzystała Jutta Kleinschmidt, która wyprzedziła go o 2 i pół minuty. Niemka była bardzo zadowolona z tak dobrego wyniku osiągniętego na pierwszym, prawdziwie pustynnym etapie rajdu. Jednocześnie nie ukrywała, iż skorzystała z pomocy swojego kolegi z zespołu ? Bruna Saby?ego. "Dogoniłam go na 80. kilometrze. Jechał bardzo szybko, więc postanowiłam nie odstępować go już ani na krok" ? opowiadała.

Czwarty na mecie Saby o pokonanym etapie wypowiedział się bardzo lakonicznie: "Był trudny i bardzo wymagający. Piach okazał się bardzo miękki. Warunki te pokazały, iż musimy jeszcze popracować nad naszym zawieszeniem" ? mówił.

Równie ciężkich warunków terenowych co na etapie czwartym, a przede wszystkim trudnych do pokonania piaskowych wydm, zawodnicy spodziewają się na piątkowym etapie piątym, 229 kilometrowym odcinku wytyczonym z Sarbii do El Bormy.

Arek Kwiecień

24. Rallye Optic 2000 Tunisie 2005 - po etapie III:
Lp. Zawodnicy Samochód Czas etapu Czas rajdu
1. Luc Alphand/Gilles Picard (Francja) Mitsubishi Pajero Evolution 3:55.35 h (1) 8:34.24
2. Hiroshi Masuoka/Pascal Maimon (Japonia/Francja) Mitsubishi Pajero Evolution 4:05.57 h (3) + 5.23 min.
3. Bruno Saby/Michel Périn (Francja) Volkswagen Race-Touareg 4:08.08 h (4) + 11.15 min.
4. Jutta Kleinschmidt/Fabrizia Pons (Niemcy/Włochy) Volkswagen Race-Touareg 4:03.06 h (2) + 13.58 min.
5. Jean-Louis Schlesser/François Borsotto (Francja) Schlesser Ford 4:16.31 h (5) + 22.22 min.
<< powrót


KOMENTARZE Tylko zalogowani użytkownicy mogą
rozpoczynać nową dyskusję.






X