Akcesoria i wyposażenie
australijskiej firmy ARB znajdziesz w ofercie naszego sklepu 4x4.


Tuleje zawieszenia


Bagażniki dachowe

[2005-04-22]
Wystartowała I runda Rajdowych Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych - 9 Rajd Hałda.
 
Przez ostatnich 8 lat Automobilklub Wałbrzyski jest organizatorem prestiżowych już obecnie rajdów samochodów terenowych. "Hałda", bo taką nazwę zaproponował zaprzyjaźniony dziennikarz telewizji wrocławskiej. Od początku jest to bardzo doniosłe wydarzenie w światku "terenowców". Ogromna różnorodność terenu sprawia, że zawodnicy mogą się wykazać tak sprzętem jak i techniką jazdy. Stara pokopalniana hałda, która była od lat "solą w oku" władz Wałbrzycha nareszczie mogła się do czegoś przydać. W roku 2004 po raz pierwszy w Polsce na wałbrzyskiej hałdzie rozegrana została eliminacja mistrzostw Europy w tak zwanym "Europa Truck Trial". Do Wałbrzycha przyjechali zawodnicy z całej Europy. Potężne ciężarówki z silnikami niejednokrotnie przekraczającymi 600 KM pokazały licznie zgromadzonym kibicom, że takim "potworem" można wjechać tam, gdzie właściwie nie da się wejść. W tym samym roku grupa kolegów z sekcji motocyklowej przeprowadziła po raz pierwszy w historii tego miasta zawody motocrossowe o nazwie "Cross country". Kolejna edycja "Cross country" odbyła się 9 kwietnia 2005 i mimo fatalnej pogody zgromadziła liczną grupę motocyklistów i kierowców quadów. Ale wracam do samochodów terenowych - Modyfikacje regulaminowe idące w ślad za modą na terenówki dopuszczają wystawienie w eliminacjach do mistrzostw Polski tak zwanych "amatorów" (KJST), czyli zawodników, którzy nie posiadają licencji sportowych. Ta modyfikacja pozwala wystartować i co ważne, konkurować samochodom podobnej klasy bez specjalnego ich przygotowania i bez potrzeby ponoszenia dosyć sporych kosztów. Szczegóły tego regulaminu są ogólnie dostępne i zainteresowanych tam odsyłam.

Tegoroczna edycja "Hałdy" będzie przebiegać trasą dobrze znaną tak kibicom, jak i zawodnikom, z tą jednak zmianą, że kierunek jazdy będzie odwrotny. Ale na tym nie koniec, trasa będzie bardziej "demokratyczna", to znaczy, że zawodnicy będą mieli większe możliwości własnej koncepcji przejazdu. Bramki wyznaczające całość trasy będą w dużych odstępach, a między nimi będzie istnieć dowolność wyboru przejazdu. Może się oczywiście tak zdarzyć, że przejazd uznany za łatwiejszy będzie zajmował więcej czasu, a to właściwie jest wyścig. Dodatkowo wprowadziliśmy pewne utrudnienia, które według naszego zamysłu zwolnią przejazd całego odcinka. Jest to wynikiem krytyki trasy przez niektórych zawodników. Twierdzili Oni, że odcinki na samej chałdzie są zbyt niebezpieczne ze względu na szybkość, ale pedał gazu pod nogą mają właśnie Oni. Wspomniane utrudnienia są wynikiem również doświadczeń zdobytych przy zeszłorocznym wyżej wspomnianym "Truck trialu".

Obecnie rajdy terenowe kierują się w stronę bardzo szybkich i w miarę płaskich wyścigów, gdzie głównym atutem zawodników jest moc silnika, a nie umiejętności kierowcy. Nasza impreza stara się wyrównać szanse wszystkich zawodników. Na tak długiej i zróżnicowanej terenowo trasie i ci słabsi, a z lepszą techniką jazdy mają spore możliwości pokazania swojego kunsztu kierowania.[...]

Na koniec jeszcze słowo z innej "beczki". Ta moda na samochody terenowe wymusiła niejako zainteresowanie ludzi tym sportem, a co za tym idzie, Wałbrzych stał się miejscem modnym, więc na tej imprezie trzeba się pokazać. Wałbrzych i okolice stał się ważnym ośrodkiem tego sposobu spędzania wolnego czasu. Wielu ludzi w Polsce i nie tylko chce spróbować własnych sił i "wziąć się za bary" z błotem, górami i śniegiem.

Jeżeli przychylność władz miasta przelałaby się na konkretne czyny, to i samo miasto Wałbrzych może być sercem tego sportu nie tylko w Polsce, ale i w Europie.

autor: Jacek Blum
żródło: http://www.rajdhalda.hb.pl
<< powrót


KOMENTARZE Tylko zalogowani użytkownicy mogą
rozpoczynać nową dyskusję.






X