Program ramowy ATAK SKORPIONA / HELLOWISKO

26.06 / 29.06 2007

Czwartek 26.06.2008

Od godz. porannych ( urzędujemy od 25.06) przyjmowanie uczestników, organizacja biwaku

20.00 ognisko + lekka bania

21.00 - jazda nocna po terenie poligonu – dla chętnych.

Osoby które jak już pojadą proszone są o nie przeszkadzanie Organizatorom w piciu

piwa jakimiś telefonami z prośbą o wyciągniecie z lagra i podobnymi bzdetami.

Piątek 27.06.2008

Od godzin porannych zaś przyjmujemy wszystkich spóźnialskich.

Jazdy po poligonie oczywiście dla chętnych , oraz udajemy się na strzelnicę gdzie

Brygada obchodzi swoje Święto. Jedyna okazja zobaczyć kasyno

polowe (klima i inne bajery produkcji amerykańskiej) Armia ma tylko 4 szt.

21.00 Udajemy się na poszukiwanie kegów z piwem ukrytych przez złośliwych

Organizatorów w różnych miejscach poligonu

Zobaczymy kto w poszukiwaniach będzie górą Militarni czy Terenowcy.

Oczywiście pifko zostanie rozlane po przywiezieniu na bazę

Sobota 28.06.2008

11.00 wyjazd na pl. Kopernika

11.30 rozpoczęcie pokazu sprzętu na placu Kopernika

12.30 powrót na poligon

14.30 różnego rodzaju konkursy i pokazy sprzętu off-roadowego i militarnego ku uciesze

zgromadzonej publiczności :

- promocja sportów spadochronowych w wykonaniu Aeroklubu Opolskiego-zależna od

pogody

- piana – czyli zaginiony świat

- „Damy Im Radę” czyli Terenowcy kontra Militarni w pokojowej rywalizacji

- inne pomysłoplany wymyślone przez Organizatorów kiedyś wieczorkiem

przy ………

20.00 impreza integracyjna , ognisko czyli bania. Łoj będzie się działo 

ok.22.30 pokaz sztucznych ogni ( pełny profesjonalizm) czyli wizyta antyterrorystów ok.23.00 taniec niespodzianka 

Niedziela 29.06.2008

Ok. 09.00 zaczynamy inwentaryzację uczestników Zlotu , ewentualnie wdrażamy

poszukiwania zaginionych

10.00 – rozpoczęcie dnia pod wieżą,

- rozdanie dyplomów pamiątkowych ,

- konkursy czyli błotne próby przejazdu.

Osoby zmęczone „inaczej” mogą stworzyć lożę szyderców podbijając ciśnienie

uczestniczącym

14.00 – oficjalne zakończenie Zlotu.

Wieczorem sprawdzamy , czy wszyscy ubyli i uszczęśliwieni tym faktem

Organizatorzy udają się na gigantyczną banię