Akcesoria i wyposażenie
australijskiej firmy ARB znajdziesz w ofercie naszego sklepu 4x4.


Tuleje zawieszenia


Bagażniki dachowe

[2009-04-26]
Pech Przygońskiego. V etap Rajdu Tunezji.
 
Piąty etap Rajdu Tunezji był wyjątkowo pechowy dla do tej pory rewelacyjnie jadącego Jakuba Przygońskiego. W motocyklu zawodnika ORLEN Team pękła rama i Przygoński musiał wycofać się z rajdu. Jacek Czachor do mety przyjechał siódmy.

Motocykl Przygońskiego uległ awarii na 230 kilometrze. Pękniętej ramy nie da się naprawić i zawodnik ORLEN Team nie ukończy drugiej rundy eliminacyjnej tegorocznych Mistrzostw Świata. Dobrze pojechał dziś Jacek Czachor, który pomimo trudności na trasie odcinka  dojechał w czołówce.

Etap był bardzo długi, startowaliśmy wcześnie rano. Dzień był szczególnie pechowy dla Kuby, któremu pękła rama motocykla. Ja przyjechałem w czołowej grupie i zająłem siódme miejsce, z tego jestem bardzo zadowolony. Po drugim tankowaniu trasa wiodła przez bardzo duże wydmy, gdzie widoczność była ograniczona i łatwo można było przeoczyć zjazd. Na jednym z takich zjazdów uśliznęło mi się koło wywróciłem się. Na szczęście niegroźnie. Miałem jedną małą pomyłkę nawigacyjną i straciłem około 3 minut, ale ogólnie nawigowałem bardzo dobrze – powiedział Jacek Czachor.

Zwycięstwo etapowe odniósł Cyril Despres, drugi był Pal Ullevalseter, a trzeci Marc Coma. Jutro drugi dzień maratonu. Rajdowcy będą mieli do pokonania 418 kilometrów. Dziś zabronione jest korzystanie z parku serwisowego i zawodnicy dokonują sami wszystkich niezbędnych napraw.

Klasyfikacja na OS 5:

1. DESPRES Cyril (FRA) 6:19:37   
2. ULLEVALSETER Pal Anders (NOR) 6:22:08 +02:31
3. COMA Marc (ESP) 6:23:43 +04:06
4. LOPEZ Francisco (CHL) 6:30:09 +10:32
5. CASTEU David (FRA) 6:32:08 +12:31
6. VILADOMS Jordi (ESP) 6:41:57 +22:20
7. CZACHOR Jacek (POL) 6:49:52 +30:15

źródło: ORLEN Team

<< powrót


KOMENTARZE Tylko zalogowani użytkownicy mogą
rozpoczynać nową dyskusję.






X