Akcesoria i wyposażenie
australijskiej firmy ARB znajdziesz w ofercie naszego sklepu 4x4.


Tuleje zawieszenia


Bagażniki dachowe

[2014-04-18]
Startuje Sealine Cross Country - Hołowczyc wraca do gry.
 

Krzysztof Hołowczyc włącza się do walki w Pucharze Świata FIA w Rajdach Cross Country. 19. kwietnia rusza Sealine Cross Country Rally w Katarze, który jest już 4. rundą Pucharu. Na stracie nie zabraknie też innych czołowych polskich załóg. Po raz drugi w Mistrzostwach Świata FIM w Rajdach Cross Country zmierzą się także nasi motocykliści oraz quadowy mistrz Rafał Sonik. Ale konkurencja też nie śpi – w Katarze naprawdę będzie gorąco, i to nie tylko z powodu tamtejszych temperatur.

Sealine Cross Country Rally rozgrywać się będzie w dniach 19.-25. kwietnia. Organizatorzy zapowiadają, że tegoroczna edycja rajdu będzie najbardziej ambitnym wydarzeniem tego typu rozgrywanym w Katarze. Składający się z pięciu etapów rajd będzie się toczył na trasie o długości 1913km, z czego aż niemal 91% (dokładnie 1739,5km) stanowić będą odcinki specjalne. Motocykliści, quadowcy i załogi samochodowe rozpoczną rywalizację w Poniedziałek Wielkanocny – na początek zmierzą się z liczącym 164km odcinkiem. W następnych dniach do pokonania będą mieli znacznie dłuższe oesy – od 363km do 412km. Ciekawym wyzwaniem będzie zupełnie nowy odcinek rozgrywany we wtorek 22. kwietnia – na niemal 400km zawodnicy znajdą szeroką gamę warunków terenowych (od piaszczystych po skaliste), a także będą musieli się wykazać umiejętnością precyzyjnej nawigacji.

Krzysztof Hołowczyc otrzymał numer startowy 305. Pojedzie oczywiście MINI All4 Racing. Na prawym fotelu Hołka ponownie zasiądzie jego ubiegłoroczny pilot, Niemiec Andreas Schulz. Kolejnym MINI w polskiej stawce będzie to należące do Martina Kaczmarskiego. W roli jego nawigatora zadomowił się już Portugalczyk Filipe Palmeiro i to on również poprowadzi Kaczmarskiego przez bezdroża Kataru. Najwyższy spośród polskich załóg numer startowy – 303 – otrzymali Adam Małysz i Rafał Marton, którzy po problemach na Italian Baja wykorzystali swoją szansę w Abu Dhabi Desert Challenge (zajęli 2. miejsce) i tym udanym występem wskoczyli na 3. lokatę w klasyfikacji Pucharu Świata FIA. Tradycyjnie pojadą oni Toyotą Hilux Overdrive. Jej bliźniaczką już po raz czwarty w Pucharze walczyć będą Marek Dąbrowski i Jacek Czachor, którym mimo dachowania na przedostatnim etapie Abu Dhabi Desert Challenge udało się wywalczyć 7.miejsce w rajdzie i utrzymać 4. pozycję w klasyfikacji pucharowej. Kolejny Polak, Maciej Marton, ponownie popilotuje Miroslava Zapletala i jego Hummera H3 Evo 7.

Na własnym gruncie po raz pierwszy o punkty Pucharu Świata FIA powalczy Katarczyk Nasser Al-Attiyah. Tuż przed tegorocznym Dakarem dołączył on do zespołu X-raid i tę współpracę kontynuować będzie podczas Sealine Cross Country Rally. A zatem ponownie zasiądzie on za sterami MINI All4 Racing, natomiast swojego wieloletniego i sprawdzonego pilota Hiszpana Lucasa Cruza Al-Attiyah tym razem wymieni na Francuza Mathieu Baumela. Baumel to jednak także nie rajdowy nowicjusz, gdyż ośmiokrotnie uczestniczył w Rajdzie Dakar, ostatnio na prawym fotelu Bernharda Ten Brinke. 25. kwietnia przekonamy się, czy ta zamiana przypadnie do gustu wymagającemu Katarczykowi i czy przyniesie mu sukces na rodzimej ziemi.

Z najwyższym, 301 numerem startowym, do walki wyruszy aktualny lider Pucharu Świata FIA w Rajdach Cross Country, Vladimir Vasilev. Na prawym fotelu jego MINI All4 Racing podobnie jak w poprzednich rundach zasiądzie dakarowy pilot Hołowczyca, Konstantin Zhiltsov. Wicelider Pucharu, Yazeed Al-Rajhi, ma obecnie do Vasilieva 33 punkty straty, jednak ta sytuacja może się w Katarze odmienić. Al-Rajhi bowiem po nieudanym starcie za sterami buggy SPCON Sandr w Abu Dhabi Desert Challenge, wraca do Overdrive Team, a przygotowana przez belgijski zespół Toyota Hilux przyniosła mu zwycięstwa w dwóch pierwszych rundach Pucharu – Baja Russia i Italian Baja. Skład Toyot z Overdrive ponownie uzupełni Brazylijska załoga Reinaldo Varela / Gustavo Gugelmin, która obecnie plasuje się na 7. pozycji w klasyfikacji Pucharu.

Wśród quadowców startujących w Sealine Cross Country Rally, będącym jednocześnie drugą rundą Mistrzostw Świata FIM w Rajdach Cross Country, absolutnym faworytem jest Rafał Sonik. Jego najwięksi dakarowi konkurenci ponownie nie staną na starcie Mistrzostw. Raczej nietrudno Sonikowi będzie pokonać pozostałych trzech rywali startujących w klasie quadów w Sealine Cross Country Rally. Pościgać się z Polakiem natomiast pewnie będzie chciał młody, zdolny Katarczyk, Mohamed Abu Issa.

W złożonej z 14 zawodników stawce motocyklowej widnieją dwa polskie nazwiska – Jakub Piątek i Maciej Berdysz. Obaj panowie mają za sobą dość udany start w pierwszej rundzie Mistrzostw Świata FIM, czyli w Abu Dhabi Desert Challenge. Berdysz uzyskał tam 19.lokatę, zaś Piątek znalazł się w pierwszej dziesiątce – zajął 9.miejsce. Na liście startowej Sealine Cross Country Rally niestety brakuje naszego najlepszego motocyklisty, Kuby Przygońskiego. Jest on w trakcie rekonwalescencji po złamaniu trzech kręgów, którego doznał w Abu Dhabi. Kubie pewnie też jest żal, że nie może wystartować, gdyż mógłby się pościgać z takimi sławami, jak Marc Coma, Ruben Faria, Jordi Viladoms, Sam Sunderland, Helder Rodrigues, Joan Barreda Bort czy aktualny lider klasyfikacji Mistrzostw, Paulo Goncalves. Trzymajmy zatem kciuki za Kubę Przygońskiego i jego szybki powrót do zdrowia oraz na rajdowe trasy!

Niespełna miesiąc po Sealine Cross Country Rally najlepsi offroadowcy świata (motocykliści, quadowcy i załogi samochodowe) ponownie spotkają się w scenerii piasku, piasku i piasku – tym razem walczyć będą w cieniu egipskich piramid. 18. maja rusza bowiem Pharaons Rally.

 AM

<< powrót
Dodaj do:





X