|
3-9 października 2004 |
II Maramuresz 2004 - jesień |
|
Uwaga ! Z powodów organizacyjnych dokonaliśmy drobnej korekty terminu-oczekujemy na uczestników od soboty 2 pazdziernika wieczorem.
"Odbiór administracyjny", odprawa i w niedziele 3.10 wyjazd na trase. w związku z tym impreza zakończy się w sobotę 9.10-niedziela na spokojny powrót do kraju.
ukształtowała sie już ostateczna koncepcja przebiegu imprezy.
będziemy się poruszać wg road-booka trasą widokową łączącą bazy noclegowe. przy każdej bazie bedą wyznaczone trasy terenowe o zwiększonym stopniu trudności pozwalające chętnym zdemolować sprzęt i własne zdrowie w stopniu zapewniającym pełną satysfakcję i wrócić na wcześniej przygotowany nocleg...lub tez nie...gwarancji nie dajemy.
Przypominamy też o konieczności wpłacania zaliczek na poczet wpisowego bo ich brak uniemozliwia nam zamówienie odpowiedniej ilości koszulek i tym podobnych pierdół do imprezy przynależnych.
Bardziej szczegółowe informacje tradycyjnie mailowo lub telefonicznie.
-----
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami wszystkich którzy nie zdążyli na edycję sierpniową, oraz tych dla których była ona zbyt "turystyczna" zapraszamy na drugą, jesienną edycję. Uczestnicy zostaną podzieleni na grupy turystyczną i przeprawową.
Grupa turystyczna będzie realizować program bardzo zbliżony do sierpniowego, natomiast grupa przeprawowa dostanie do pokonania zupełnie nowe trasy wymagające sporo pracy i przygotowania na kilkudniowe przetrwanie poza cywilizacją w warunkach możliwe że już zimowych.
Impreza odbędzie się w dniach 3-9. października. Spotykamy się w okolicach Baia Mare na nocleg w pensjonacie, dopełnienie formalności zgłoszeniowych i odprawę.
W sobotę rano jedziemy na trasę i przez najbliższe kilka (3-4) dni korzystamy raczej z namiotów i strumieni.
Trasy prowadzą przez Góry Marmaroskie, Rodnieńskie i Obczynę Bukowińską.W grupie turystycznej raczej twardo i kamieniście, choć są odcinki błotne z koleinami, wszystko do przejechania w zasadzie seryjnym autem 4x4 (czasem przy pomocy kolegów) na dobrych oponach MT. Strome podjazdy i zjazdy, trochę trawersów, miejsc wąskich, technicznych, nawet elementy delikatnego rock-crawlingu. Grupa przeprawowa będzie walczyć wysoko w górach zdana na własne siły. Miejsca biwakowe dla obu grup planujemy wspólne, natomiast nie ma żadnej gwarancji, że grupa przeprawowa do nich zdąży dotrzeć. Z uwagi na termin i wysokość należy przygotować się do ewentualnego biwakowania w śniegu i niskiej temperaturze.
Oczywiście drogi, które przejechaliśmy, układając trasę w maju i podczas imprezy sierpniowej mogą się zupełnie zmienić, bo Karpaty bywają nieprzewidywalne. Tak więc niespodziewanych wyzwań nie powinno zabraknąć . Nie udało się nam w maju ani w sierpniu zdobyć szczytu Pop Ivan, tak że podejmiemy kolejną próbę. Po sierpniowym pokonaniu drogi transfogaraskiej możliwe że tym razem podejmiemy próbę pokonania drogi transalpejskiej-położonej jeszcze wyżej i nieutwardzonej.
Trasy są bardzo widokowe, krajobrazy rumuńskie zadziwiają różnorodnością, ludzie, zazwyczaj niezbyt majętni, ale serdeczni, życzliwi i skorzy do pomocy.
Każde auto dostanie mapy okolic oraz itinerer z zaznaczonymi koordynatami GPS ważniejszych miejsc. Zawiera on wszystkie niezbędne informacje potrzebne do odnalezienia się w terenie, ale nie liczcie na kratki co 100-200metrów.
Pod koniec imprezy jeden lub dwa noclegi w "Domu Polskim" w Nowym Sołońcu - polskiej wsi na Bukowinie. Polacy żyją tam od ok. dwustu lat, nadal używają języka polskiego i maja silne poczucie więzi z ojczyzną. Tam też odbędzie się impreza zakończeniowa.
Dla niewyżytych:
W okolicach mamy specjalną atrakcję ? kilkanaście kilometrów poważnej przeprawy przez las, bez wyciągarki i dużych "emteków" ? bez szans. Dla pozostałych możliwość odwiedzenia sąsiednich polskich wsi i fajny, techniczny odcinek z powrotem. Poza tym pobawimy się na wytyczonym, niełatwym "oesie". W promieniu 40km ? śliczne, malowane kościoły Bukowiny i kopalnia soli.
Powrót:
Do wyboru ? albo prosto do domu asfaltem, albo na własną rękę - przelot do Transylwanii przez kilka fajnych przełęczy, nie zawsze asfaltem, zwiedzanie Braszowa i Sighisoary (śliczne starówki, niedaleko Braszowa zamek Draculi w Branie). Namiary na sprawdzone miejsca noclegowe posiadamy. Koszty noclegów w Rumunii to 20-40zł za przyzwoite miejsce do spania w pokoju 2-3 osobowym (ciepła woda, rumuńska kablówka i inne wygody).
Zalecane:
- GPS
- opony MT
- taśmy
- szekle
- kinetyk
- ciepły śpiwór
- dobry namiot
- wyposażenie kempingowe pozwalające przetrwać w warunkach zimowych
- ubezpieczenie KL i NNW
- wyciągarka (grupa przeprawowa).
Wymagane:
- CB radio
Koszt uczestnictwa to 200euro od auta, niezależnie od ilości osób. Zawiera się w tym przygotowanie i przejechane trasy, mapy i itinerer, koszulki pamiątkowe, impreza zakończeniowa na Bukowinie. Limit aut uczestniczących w imprezie to max 20. Ostateczny termin zgłoszeń potwierdzonych zaliczka w kwocie 200zł to 17 wrzesień. |
|
Organizator: Michał Suławko, Mariusz Milewski, Krzysztof Kaminski |
Miejsce: Rumunia |
|
Kontakt: |
Telefon: 502155992 Michał Suławko, 502963780 Mariusz Milewski, 6014 |
e-mail: Misoi@poczta.fm |
WWW: http:// |
Dostępne galerie z imprezy: |
|
|
|
Wcześniejsze edycje: http://www.rajdy4x4.pl/rajdy/2004/maramuresz/ - |
|
<< powrót |
|
|