Spotykamy się w Beskidzie Żywieckim, w gminie Jeleśnia, bez żadnych
zobowiązań i przy minimalnych kosztach finansowych, po prostu towarzysko.
Planuję jazdy terenowe i turystyczno-krajoznawcze, wszystko do ustalenia
demokratycznie, korespondencyjnie czy na miejscu w zależności od chęci
posiadaczy aut czy możliwości i ich stanu technicznego. Zakwaterowanie tez
do wyboru: może być pensjonat, ja gwarantuje pole namiotowe i nocne rozmowy rodaków.
Jedynym GLEJTEM jest posiadanie auta Serii I, II lub III i dobre
chęci. Ilość aut limitowana do 30 (rocznica) sztuk. Dyskoteki i Redżyki
muszą zostać na parkingach, oczywiście inne wynalazki off-road tez. |