Paweł Molgo z NAC Rally Team, aktualny rajdowy mistrz Polski samochodów terenowych grupy T2, w najbliższy weekend zadebiutuje we Włoszech w Pucharze Świata FIA w rajdach cross-country. W zawodach Italian Baja, które odbędą się w okolicach Pordenone, wystartują kierowcy ze światowej czołówki (m.in. Khalifa Al-Mutaiwei czy Jean-Louis Schlesser), a także Polacy: obok Pawła Molgo również Adam Małysz, Szymon Ruta i Hanna Sobota.
Paweł Molgo do walki stanie sprawdzonym Mitsubishi Pajero, z pomocą którego w ubiegłym roku sięgnął po mistrzostwo Polski grupy T2. Po raz pierwszy miejsce na fotelu pilota zajmie obok niego doświadczony Janusz Jandrowicz – na co dzień etatowy nawigator Piotra Domownika (Mistrza Polski 2007). – Samochód jest dobrze przygotowany do startu i nie powinien sprawiać niespodzianek – mówi Piotr Domownik, który we Włoszech będzie pełnił rolę managera NAC Rally Team. – W okresie zimowym rozebraliśmy go do ostatniej śrubki, sprawdziliśmy wszystkie podzespoły i wymieniliśmy to, co było konieczne. Liczę, że przyniesie to dobre efekty.
Występ na Italian Baja 2012 będzie debiutem zespołu NAC Rally Team na arenach prestiżowego Pucharu Świata FIA. Dla Pawła Molgo będzie również okazją, by porównać swe umiejętności z czołowymi kierowcami europejskimi. – Chciałbym przekonać się, jakie miejsce zajmuję w szeregu – mówi Molgo. – Zdobyć nowe doświadczenia, skonfrontować się z silnymi rywalami. Ostatnio przybył mi nowy konkurent. Szymon Ruta, z którym jestem w dobrym kontakcie, również startuje Toyotą Land Cruiser w grupie T2.
W poprzednich edycjach rajdu Italian Baja trasa wyznaczona była w przeważającej mierze po szutrowych, twardych drogach, które pozwalały zawodnikom na szybką, dynamiczną jazdę. Jej charakterystycznym elementem były odcinki prowadzące korytem rzeki. Według niepotwierdzonych informacji, w tym roku trasa jest zmieniona i na zawodników czekają niespodzianki. – Moje Pajero dobrze radzi sobie na szybkich odcinkach, ale jeszcze lepiej będzie, gdy pojawią się partie kręte lub śliskie. Lubię, gdy na trasie „coś się dzieje”. Im jest trudniejsza technicznie, tym lepiej dla nas – komentuje Paweł Molgo.
NAC Rally Team rozpoczyna od włoskiej rundy rajdowy sezon 2012, którego zwieńczeniem ma być start jednego lub dwóch samochodów zespołu (na pewno ciężarówki grupy T4 i być może rajdówki grupy T1) w rajdzie Dakar 2013. Wszystkie tegoroczne występy podporządkowane zostały temu nadrzędnemu celowi. Pieczołowicie przygotowany plan startowy musiał jednak niedawno ulec zmianie, bowiem z kalendarza FIA skreślone zostały dwie rundy, na które wybierali się Polacy: Rajd Tunezji oraz Estoril-Marrakech. Niepewna jest również przyszłość maratonu Silk Way Rally. W tej sytuacji członkowie NAC Rally Team rozważają występy w pełnym cyklu Rajdowych Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych, a także m.in. w Rajdzie Faraonów, Baja Portalegre lub Rally OiLibya of Morocco. Ostateczne decyzje mają zapaść po Italian Baja.
|