Akcesoria i wyposażenie
australijskiej firmy ARB znajdziesz w ofercie naszego sklepu 4x4.


Tuleje zawieszenia


Bagażniki dachowe

[2007-09-10]
Bezdroża Mongolii - Ekspedycja Szlakiem Benedykta Polaka.
 
Ekspedycja Szlakiem BENEDYKTA POLAKA - 07-09-2007 [11:41:00]

Ekspedycja jest już na terenie Mongolii. Po przekroczeniu granicy uczestnicy się rozdzielili, jeden z samochodów udał się w morderczą podróż do Ułan Bator, aby stamtąd odebrać Beatę Pawlikowską. 1600 kilometrów dziurawej i nieprzewidywalnej trasy udało im się pokonać w 2 dni.
Trasa wiodła po bezdrożach, a dodatkowym utrudnieniem był padający deszcz. Jurek Szkamruk, kierowca podróżujący z Michałem Jeżewskim jako pilotem, tak relacjonuje ten odcinek: "Mieliśmy szczęście i w połowie drogi zabraliśmy Mongoła który okazał się bardzo przydatny. Z zawodu jest lekarzem, ale mimo to, w momentach niepewności co do kierunku jazdy, odnajdował drogę "po gwiazdach". Bardzo nam pomógł, bo dzięki temu mogliśmy jechać także w nocy. W jednej z miejscowości kupił 20kg jagód które położył na dachu samochodu. Po kilkudziesięciu kilometrach jagody puściły sok i auto wyglądało jak lody owocowe z jagodami... Teraz wyruszamy wraz z Beatą Pawlikowską do Charchorin, gdzie spotkamy się z grupą od której odłączyliśmy na 2 dni. Mamy nadzieję , że u nich wszystko w porządku.Tym razem dystans do pokonania wynosi 400 km i wiedzie po mongolskich bezdrożach. "
Do Ekspedycji dołączyła podróżniczka Beata Pawlikowska. Jakie są jej pierwsze wrażenia z Mongolii? "Ułan Bator… Gorące miasto, którego najważniejszym miejscem jest ogromny plac z jeszcze większym pomnikiem Chinggis Khana, który siedzi na tronie i spokojnym wzrokiem spogląda w przyszłość Mongolii…
Po ulicach chodzą młodzi chłopcy w wysokich skórzanych butach, ubrani na czarno, o tajemniczo skośnych oczach, którzy wyglądają jak dumni potomkowie wielkiego wodza. To fascynujący kraj, który mam nadzieję poznać bliżej w najbliższych dniach."
Reszta uczestników kieruje się w stronę Charchorin, gdzie mają się spotkać wszystkie cztery samochody i dalej pojechać w stronę Karakorum. W najbliższych dniach czeka ich pustynia Gobi i dzikie mongolskie tereny.

<< powrót


KOMENTARZE Tylko zalogowani użytkownicy mogą
rozpoczynać nową dyskusję.






X