Zwycięzcą
pierwszego etapu rajdu Tunezji z Tunisu do Matmata liczącego łącznie
437 km, w tym 25 km odcinka specjalnego został Orlando Terranova z
Lee Palmerem (BMW), druga ze stratą 2 min. 7 sek. do prowadzącego
była francuska załoga Lavieille Christian – Francis Borsotto
(Nissan), tuż za nimi rodacy - Eric Vigouroux i Alexandre Winocq
(Chevrolet).
Rajdowa
karawana wjechała do Afryki, od jutra zacznie się prawdziwe
ściganie, a na rajdowców będzie czekać dziewięć
pustynnych i wyczerpujących etapów. Pierwszy odcinek
specjalny rajdu Tunezji liczył zaledwie 25 km, który załoga:
Łukasz Komornicki – Rafał Marton (Buggy SMG), pokonała z 7.
czasem odcinka. Na 4. pozycji uplasował się Krzysztof Hołowczyc z
Jean Marc Fortin (Nissan Navara).
Jak
dobrze znowu poczuć pustynię – żartuje Łukasz Komornicki. Rajd
zaczyna się dopiero rozkręcać, ale cieszę się że mimo kłopotów
ze skrzynią biegów udało się nam uzyskać nie najgorszy
czas. Skrzynia nadal nie działa tak jak powinna i pod koniec
oesu zagotował się nam hamulec. Prawie pół odcinka
jechaliśmy bez hamulców.
Na początku, było wszystko w
porządku, mimo sporego kurzu na trasie, udało się nam pojechać
dosyć szybko. Na biwaku nasz serwis zajmie się usterką, i mam
nadzieję, że podczas kolejnych etapów nie będziemy mieli
więcej problemów. Rajd dopiero się zaczyna, ale nie
chcielibyśmy z powodów technicznych na samym początku zbyt
dużo stracić – dodaje kierowca Diverse Extreme Team.
Rafał
Marton: Oes nie był długi, około 10- kilometra dogoniliśmy
startujące przed nami Pajero i jadąc za nim, przez siedem
kilometrów w gęstym kurzu straciliśmy wiele czasu, z kolei
1,5 km przed metą musieliśmy szukać objazdu, aby ominąć leżącego
na dachu w poprzek drogi Bowlera. To również kosztowało nas
wiele cennych sekund. Myślę że wynik mógł być lepszy, ale
uważam, że i tak nie jest nagorzej, jak na początek rajdu.
Ściganie dopiero się zaczyna, przed nami dziewięć długich
pustynnych etapów – dodaje pilot Diverse Extreme Team.
Ponieważ od organizatora dochodzą sprzeczne informacje w sprawie wyników
pierwszego etapu rajdu Tunezji, o klasyfikację spytaliśmy Łukasza
Komornickiego, który udzielił nam
Odpowiedzi na podstawie informacji ogłoszonych przez organizatorów podczas
odprawy dla zawodników. Klasyfikacja kształtuje się następująco:
Wyniki - rajd Tunezji - Etap I:
1. Leonid Novitsky - Oleg Tyupenkin (Mitsubishi)
2.Terranova Orlando/Palmer Lee (BMW)
3.Lavieille Christian/ Borsotto Francois (Nissan)
4. Vigouroux Eric/Winocq Alexandre (Chevrolet)
5. Krzysztof Hołowczyc - Jean Marc Fortin (Nissan Navara)
6. Naglis Janis - Naglis Janis (Miysubishi)
....
8. Komornicki Łukasz/ Rafał Marton (Buggy SMG)
|