|
[2008-07-28] |
Zbigniew Popielarczyk, Rafal Trwoga zwyciężyli w II rundzie PUCHARU POLSKI OFF-ROAD PL. |
|
|
Marek Adamczyk na trasie prologu
fot. Paweł Rosłoń |
II runda Pucharu Polski OFF-ROAD PL : batalia w pełnym słońcu.
W dniach 25-26 lipca w okolicach Ostródy rozegrano II rundę Pucharu Polski OFF-ROAD PL. W rajdzie przeprawowym wzięły udział 54 załogi. W klasie Extreme triumfowali broniący ubiegłorocznego tytułu Zbigniew Popielarczyk i Rafał Trwoga. Najlepszy czas w klasie Adventure uzyskali Tomasz i Szymon Prabuccy startujący UAZ-em.
Trasa rajdu już po raz drugi została wytyczona na terenie gościnnej Gminy Ostróda. Strome trawersy, liczne podjazdy i zjazdy, leśne zadrzewione odcinki to przeszkody charakterystyczne dla trasy mazurskiej rundy Pucharu. W tym roku impreza odbyła się przy bezdeszczowej, upalnej pogodzie, która nie pozwoliła zawodnikom na zmagania w błocie. Nie oznacza to jednak, że było łatwo. Wysuszone, strome trawersy stanowiły prawdziwy sprawdzian dla wyciągarek. Wśród zawodników panuje opinia, że była to jedna z najtrudniejszych rund w historii Pucharu Polski OFF-ROAD PL.
Odcinki specjalne były bardzo ciekawe i trudne. Żałujemy, że nie podjęliśmy walki na pierwszym OS-ie. Konkurencja w Pucharze Polski OFF-ROAD PL z roku na rok rośnie. W porównaniu z sezonem 2007 samochody są znacznie lepiej przygotowane, załogi inwestują w coraz bardziej zaawansowane, wyczynowe podzespoły. Oczywiście planuję wystartować w III rundzie Pucharu Polski OFF-ROAD PL i bronić pierwszego miejsca w klasyfikacji generalnej. - powiedział po rajdzie Zbigniew Popielarczyk.
Załoga Popielarczyk/Trwoga to zwycięzcy ubiegłorocznego Pucharu. Wynik drugiej rundy zapewnił im szansę na powtórzenie sukcesu z sezonu 2008. Drugie miejsce w klasie Extreme w Ostródzie uzyskał Robert Kufel pilotowany przez Dominika Samosiuka (Nissan Patrol GR). Trzecie miejsce w klasie zajęli Robert Jakubiak i Jan Łobodziec (Mercedes G). Drugie i trzecie miejsce klasie Adventure zajęły odpowiednio załogi: Krzysztof Lisak/Dariusz Wilk (Suzuki) i Jacek Majcher/Piotr Czernik (Suzuki).
Etapu dziennego nie ukończył jeden z najbardziej utytułowanych polskich zawodników off-roadowych Dariusz Luberda. Luberda wraz z pilotem Szymonem Polakiem wystartowali nowym Jeepem Wranglerem EVO II z silnikiem Chryslera o pojemności 6,1 litra i mocy 420 KM. Na jednym z odcinków specjalnych, po dachowaniu silnik zaczął szwankować. Z układu wydechowego wydobywały się kłęby białego dymu. Po kolejnym rolowaniu jednostka napędowa zatarła się i dalsza jazda okazała się niemożliwa.
To wyjątkowo trudna runda Pucharu. Przejazd przez trawersy wymagał bardzo dobrze przygotowanego sprzętu, ale też dużych umiejętności technicznych. Tylko jednej załodze udało się pokonać pierwszy odcinek specjalny etapu dziennego. - powiedział Waldemar Lenkowski, Komandor Rajdu.
ZOBACZ:
|
<< powrót |
|
|