|
| [2009-09-02] |
| Toyota Terratrek Competition jedynym polskim zespołem w Silk Way Rally. |
| |
 Już za parę dni (5 września) Polska załoga Toyoty Land Cruiser KDJ 120 wystartuje w Silk Way Rally - nowym, prestiżowym wyścigu, który jeszcze przed premierą nazwany został „młodszym bratem Dakaru”. Na starcie staną 83 pojazdy (w tym 21 ciężarówek) z 25 państw. Kierowca Aleksander Sachanbiński i pilot Arkadiusz Rabiega będą jedyną polską załogą, która zmierzy się z bezdrożami tatarskich stepów i pustyniami byłych republik radzieckich (http://www.silkwayrally.com)
Rajd rozpocznie się w Kazaniu, stolicy rosyjskiego Tatarstanu. Kolumna aut wyruszy stąd na południe. Przejedzie cały Kazachstan. Pokona pustynię Karakum. Po ośmiu dniach uczestnicy dotrą do Aszchabadu, stolicy Turkmenistanu. Wszystkie załogi spodziewają się zmiennych warunków atmosferycznych i szlaków pełnych wędrujących wydm, które będą mocno utrudniać nawigację.
„Przed nami 4500 km jazdy w ciężkim i mało znanym terenie. Organizatorzy zaplanowali kilka odcinkow specjalnych. Najdłuższy będzie mieć 581 km.” – relacjonuje z podróży do Kazania Arkadiusz Rabiega. Silk Way Rally to wyjątkowe wydarzenie. Po raz pierwszy kierowcy ciężarówek i aut terenowych będą rywalizować w środkowej Azji, na wschód od największego jeziora świata – Morza Kaspijskiego. Wyścig organizuje firma A.S.O. - ta sama firma, która odpowiada za słynny Dakar. Wydarzeniem żywo interesują się lokalne władze, a Dmitrij Miedwiediew, rezydent Rosji, zapowiedział nawet swą obecność na mecie rajdu. Sponsorami są gazowi potentaci: Turkmengaz i rosyjski Gazprom.
Uczestnictwo w Silk Way Rally to czwarty w tym roku start załogi Toyota Terratrek Competition. Wcześniej Polacy rywalizowali we Włoszech, Hiszpanii i na Węgrzech - w rajdach zaliczanych do Międzynarodowego Pucharu FIA Cross Country Bajas. Jednak dopiero Silk Way Rally – z uwagi na długość i trudność trasy – można uznać za generalny sprawdzian dla maszyn i ludzi przed przyszłoroczną wyprawą na Dakar 2010
|
| << powrót |
|
|
